Raz kolejny dr Frąckiewicz zabrał nas w zadupia Lublina. Wszyscy wkroczyliśmy w świat ledwo stojących ruder, nazywanych przez niektórych miejscami zapomnianymi. Teraz je przypomnę. Taki krótki reportaż z naszego wypadu. Już niedługo foty z Titusa;) A tera slumsy lubelskie enjoy
Co to za Piękność w chuście na czwartym zdjęciu?
OdpowiedzUsuńWidze, że połowa zdjęć to koleżanki z grupy. Jak chcesz porobić ciekawe zdjęcia slumsów w Lublinie, to zejdź schodkami za Politechnikę, na ulicę Wapienną. Tylko nóż jakiś weź.
OdpowiedzUsuń